Misjonarz w domu dziecka w Boliwii

Misjonarz w domu dziecka w Boliwii

Przedstawienie zagadnienia:

Boliwia jest jednym z najbiedniejszych krajów Ameryki Południowej. Jest bardzo zróżnicowana pod względem etnicznym: w skład populacji wchodzą m.in. grupy Indian Keczua (ok 27%), Metysi (ok. 42%), Indianie Ajmara (23%) i inne (ok. 8%). Kraj ten boryka się z wieloma problemami. Najpoważniejsze z nich to głód, wysoki poziom analfabetyzmu i bezrobocia. Podstawą gospodarki jest przemysł wydobywczy i rolnictwo. W związku z niestabilną sytuacją ekonomiczną, ludność boryka się z nietrwałością rodzin i małżeństw, czego ofiarami są przede wszystkim dzieci. Brak troski o edukację i rozwój najmłodszych przyczynił się do tego, że w skali kraju aż 12% Boliwijczyków do analfabeci. Naprzeciw tym problemom wychodzą misjonarze i wolontariusze, którzy prowadzą ośrodki wychowawcze oraz domy dziecka. Między innymi Siostry Służebniczki Dębickie prowadzące w Tupizie dom dziecka, do którego przyjmują dzieci i młodzież z całego kraju.

 Cel zajęć:

Zapoznanie z działalnością misyjną w Ameryce Południowej, ze szczególnym uwzględnieniem pracy w zakresie edukacji i wychowania.

Metody:

prezentacja multimedialna, praca manualna, praca z tekstem, dyskusja

 Środki:

mapa świata (załączniki 1), kartka z pamiętnika (załącznik 2), prezentacja multimedialna (załącznik 3), nożyczki, klej, kredki

Przebieg zajęć:

  1. Wprowadzenie

Prowadzący wyjaśnia, że w czasie zajęć uczniowie będą mogli poznać ich rówieśniczkę z Boliwii, która ma na imię Juanita (czyt. Huanita). Rodzina Juanity wywodzi się z indiańskiego plemienia Keczua. Obecnie dziewczynka mieszka w domu dziecka prowadzonym przez siostry zakonne i wolontariuszy. Przyjazd do domu dziecka nie był dla niej łatwym przeżyciem, jednak w tym trudnym okresie bardzo pomogła jej jedna osoba. Kto to był i co wydarzyło się w życiu Juanity? Tego wszyscy dowiedzą się z pamiętnika dziewczynki.

  1. Gdzie mieszka Juanita?

Nauczyciel informuje uczniów, że zanim przejdą do lektury kolejnych stron pamiętnika, odkryją dokładne miejsce zamieszania dziewczynki poprzez ćwiczenie z mapą świata. Od tego momentu prowadzący posługuje się prezentacją multimedialną (załącznik 3), korzystając z kolejnych slajdów.

Każdy z uczniów otrzymuje mapę świata (załącznik 1). Prowadzący – przy pomocy prezentacji – pyta o nazwy poszczególnych kontynentów, które należy wpisać w wykropkowane miejsca. Następnie uczniowie zaznaczają kontynent, na którym mieszkają oraz miejsce zamieszkania dziewczynki. Ich zadaniem jest również pokolorowanie konturu kraju według barw narodowych.

  1. Pamiętnik Juanity

Nauczyciel rozdaje uczniom kartkę z pamiętnika (załącznik 2) i prosi o zapoznanie się z jej zawartością. Wyjaśnia, że wysłuchają sześciu fragmentów, a po każdym z nich wykonają jedno zadanie. Do każdego wpisu przyporządkowany jest jeden slajd obrazujący historię z pamiętnika.

Wprowadzenie:

Podczas wycieczki w góry Juanita bardzo podekscytowała się spotkaniem stada lam. Chciała od razu opisać to wydarzenie w swoim pamiętniczku po czym zostawiła go na kamieniu i poszła bawić się z innymi dziećmi. Wtedy złośliwa lama zjadła pierwszą stronę z jej pamiętnika.

Pomóż Juanicie na nowo stworzyć pierwszą stronę z pamiętnika. Słuchaj uważnie i uzupełniaj brakujące informacje dotyczące dziewczynki.

Wpis 1

Drogi Pamiętniku,

ostatnio nie chciało mi się do Ciebie pisać, bo było mi smutno. Dziś jest mój pierwszy dzień w domu dziecka. To jest taki duży dom, gdzie mieszka dużo dzieci i zajmuje się nimi kilku dorosłych. Ja tu jeszcze nikogo nie znam i nie chce mi się nawet z nikim bawić.

Wpis 2

Drogi Pamiętniku,

dzisiaj w naszym domu pojawiła się nowa osoba. Dyrektorka domu mówi, że to jest wolontariusz z dalekiego kraju, który nazywa się Polska. Nie wiem kto to dokładnie jest wolontariusz i gdzie leży ta cała Polska, ale podobno ma się nami od teraz opiekować.

Pierwszy raz widzę, żeby ktoś miał tak jasną skórę. Ta pani wydaje się miła i cały czas się uśmiecha. Ma też niebieskie oczy, a niebieski to przecież mój ulubiony kolor.

Komentarz: Boliwijczycy to w większości Indianie. Mają śniadą cerę, a także inne rysy twarzy, dlatego widok białego człowieka jest dla nich czymś niecodziennym.

Wpis 3

Drogi Pamiętniczku,

dzisiaj nie miałam zbyt dobrego dnia w szkole. Dostałam słabą ocenę z klasówki, a wracając do domu tą zakurzoną drogą, w ogóle nie miałam już ochoty odzywać się do Miguela i Julia (czyt. Hulia). Jednak cały zły nastrój prysnął w momencie jak zobaczyłam czekającą na nas uśmiechniętą señoritę (czyt. senioritę) Karolinę. Señorita najpierw mnie przytuliła, a potem spokojnie wytłumaczyła co źle zrobiłam na sprawdzianie. Teraz wszystko wydaje się takie proste!

Komentarz: Dzieci w domu dziecka przed imieniem każdej wolontariuszki dodają słowo „señorita”, co oznacza po prostu „panna”.

Wpis 4

Drogi Pamiętniczku,

jak dobrze wiesz, zawsze po szkole jemy obiad, odrabiamy lekcje, a potem gramy w piłkę. Mamy też zajęcia plastyczne lub z języka angielskiego. Ale nie uwierzysz co się dzisiaj wydarzyło! Señorita Karolina zabrała nas na wycieczkę. Ona zawsze ma najlepsze pomysły! Poszliśmy w góry i łapaliśmy małe żabki, spotkaliśmy także stado lam. Lamy to moje ulubione zwierzątka, ale czasem bywają psotliwe. Señorita chciała pogłaskać jedną z nich ale nie wiedziała, że lamy lubią pluć na ludzi i miała śmieszną niespodziankę. A na koniec jedliśmy lody. To był naprawdę dobry dzień!

Wpis 5

Drogi Pamiętniczku,

dzisiaj wywiadówka. Niektórzy moi koledzy boją się, że ich rodzice dowiedzą się o słabych ocenach. Ja to się nie boję. Na moją wywiadówkę idzie señorita Karolina. Ona w ogóle nie jest jak moja mama. Nie dość, że chodzi do szkoły na wywiadówki, to zawsze się o mnie troszczy, dba żebym była ładnie uczesana, pociesza kiedy jest mi smutno, opowiada bajki na dobranoc, a kiedy nie mogę zasnąć siedzi przy łóżku i trzyma mnie za rękę.

Wpis 6

Drogi Pamiętniczku, 

nie wiem czy wcześniej Ci o tym mówiłam, ale przygotowuję się do Pierwszej Komunii Świętej. Akurat dzisiaj wypada kolejne spotkanie, które jak zwykle prowadzi padre Mariusz. Padre jest trochę jak señorita Karolina. Też ma białą skórę, dziwne imię, a jak się spotkają to mówią w jakimś dziwnym języku. On chyba też jest z tej Polski. No i co najważniejsze, tak jak z señoritą, jest z nim zawsze wesoło. Śpiewamy ładne piosenki, tańczymy, rysujemy i kolorujemy. Czasem nawet gramy w moja ulubioną grę – piłkę nożną!

Komentarz: „Padre” to w języku hiszpańskim odpowiednik polskiego słowa „ksiądz”, a w dosłownym tłumaczeniu oznacza „ojciec”.

  1. Podsumowanie

Nauczyciel przypomina dzieciom, że odwiedzili Amerykę Południową. Raz jeszcze wskazuje na mapie gdzie znajduje się ten kontynent ze wskazaniem jednego z krajów – Boliwii. W ramach powtórzenia informacji nauczyciel może zadać dodatkowe pytania.

Załączniki:

KLASY 1-3 SP BOLIWIA ZAŁĄCZNIK 1

KLASY 1-3 BOLIWIA ZAŁĄCZNIK 2

klasy 1-3 SP BOLIWIA ZAŁĄCZNIK 3

Powiązane Materiały