Do przedszkola marsz! Historia Ani, która poszła do boliwijskiego przedszkola.
Przedstawienie zagadnienia:
Boliwia to kraj w Ameryce Południowej, który nie posiada dostępu do morza. Na zachodzie wznoszą się góry Andy, panuje tam suchy, kontynentalny klimat. Im bardziej na wschód, tym bardziej teren obniża się, przechodząc w strefę sawann i lasów równikowych. Konstytucyjną stolicą Boliwii jest Sucre. Stolica administracyjna, gdzie znajduje się większość instytucji państwowych oraz konsularnych to miasto La Paz, które jest najwyżej położonym miastem na świecie – 3 600 metrów n.p.m. Liczba ludności w roku 2014 wyniosła 10,6 mln. osób. Jednym z boliwijskich miast jest Tupiza – leżąca na południu kraju, w Andach. Miasto utrzymuje się z rolnictwa oraz górnictwa. Znajduje się tam Dom Dziecka „Maria Inmaculada”, prowadzony przez siostry ze zgromadzenia Służebniczek Dębickich. Swoją opieką obejmują one ok. 40 – 60 dzieci w wieku od 5 do 20 lat. Jest to jedyna tego typu placówka na obszarze kilkuset kilometrów. Przebywają w niej sieroty, dzieci z rodzin patologicznych lub porzucone przez swych rodziców ze względu na ciężkie warunki życia. Wolontariusze i misjonarze opiekują się nimi, pomagają w nauce i codziennych czynnościach, otaczają je miłością i poczuciem bycia potrzebnym. Poza tym dają świadectwo radosnego życia w duchu Ewangelii.
Cel zajęć:
Przedstawienie roli wolontariusza w działalności ośrodków wychowawczych, na przykładzie domu dziecka w Tupizie.
Metody:
praca grupowa, pogadanka, zabawa ruchowa, zagadki, prace plastyczne
Środki:
mapa świata, szablon ucznia (załącznik 1), elementy stroju (załączniki 2); zdjęcia przedszkoli, karta pracy (załącznik 3), podkład muzyczny (załącznik 4) kokardki (załącznik 5), muszki (załącznik 6), kredki, flamastry
Przebieg zajęć:
-
Wprowadzenie
Prowadzący pyta dzieci, czy wiedzą kim jest wolontariusz. Po wysłuchaniu ich odpowiedzi komentuje je krótko oraz przedstawia definicję wolontariusza:
Wolontariusz to osoba, która pomaga innym ludziom, czasami nawet w bardzo odległych krajach, nie chcąc nic w zamian nie dostając za to pieniędzy. Chce sprawić innym radość: pomaga w szkołach (uczy), szpitalach (spędza czas z chorymi), domach dziecka (pomaga w nauce, bawi się, spędza wolny czas), zbiera potrzebne pieniądze na różne cele.
Wolontariusz misyjny to inaczej misjonarz świecki. Osoba ta wyjeżdża do odległych krajów (do Afryki, Ameryki Południowej, Azji czy Europy), by tam dawać świadectwo o Panu Bogu poprzez codzienną pracę na rzecz najbardziej potrzebujących.
-
Boliwijska przygoda z Anią
Prowadzący przedstawia uczestnikom historię wolontariuszki Ani, która wyruszyła do dalekiego kraju – Boliwii – w Ameryce Południowej. Jednocześnie wskazuje im na mapie Europę i Amerykę Południową oraz dystans (ok.11 400 km) pomiędzy Polską i Boliwią. Pokonanie tej trasy zajmuje ok. 20 godzin lotu samolotem.
Podczas lektury, słuchacze mają za zadanie naśladować czynności, które wykonywała Ania wraz z konkretnym zachowaniem (sytuacje zostały wyróżnione drukowanymi literami):
Opowiem Wam teraz historię pewnej młodej, uśmiechniętej od ucha do ucha wolontariuszki misyjnej Ani. W lipcu Ania SPAKOWAŁA OGROMNĄ WALIZKĘ i wyruszyła w podróż do dalekiego kraju – Boliwii. W Polsce było wtedy UPALNE LATO – Ani było bardzo, bardzo gorąco, tym bardziej, że musiała DŹWIGAĆ CIĘŻKĄ WALIZKĘ.
– Uczniowie naśladują czynność pakowania bagażu oraz odczucie gorąca (ocieranie ręką potu z czoła itp.), dźwiganie walizki.
Ponieważ Boliwia leży na innym kontynencie – w Ameryce Południowej, by dostać się na miejsce, Ania PODRÓŻOWAŁA SAMOLOTEM.
– Uczniowie pokazują odległość na mapie i naśladują samoloty.
Po długiej podróży Ania w końcu bezpiecznie wylądowała. Jakież było jej zdziwienie, gdy okazało się, że w tym czasie, kiedy w Polsce mamy lato, w Boliwii jest znacznie zimniej
(zima).
– Uczniowie pokazują, jak Ania trzęsie się z zimna.
Dobrze, że Ania zabrała też ciepłe ubrania. Nasza uśmiechnięta wolontariuszka dotarła w końcu na miejsce – do domu dziecka w Tupizie.
- Prowadzący pokazuje zdjęcia górskich krajobrazów Tupizy, następnie domu dziecka oraz dzieci w nim mieszkających.
Na jej powitanie wybiegła grupa dzieci, witając się z nią w języku hiszpańskim: ¡Hola![czyt. ola] to znaczy „cześć”. Co odpowiedziała Ania? Spróbujmy powtórzyć razem z nią: ¡Buenos dias! [czyt. błenos dijas] (dzień dobry przed południem); ¡Buenas tardes! [czyt. błenas tardes] (dzień dobry po południu); ¡Buenas noches! [czyt.błenas nocies] (dobry wieczór) (słowa do wyboru przez prowadzącego, niekoniecznie należy wykorzystać wszystkie).
– Nauczyciel powtarza z dziećmi kilkakrotnie słowa powitania.
Dzieci, które tam mieszkają nie maja rodziców, dlatego Ania opiekowała się nimi i starała się robić dla nich wszystko to, co każda mama: CZYTAŁA KSIĄŻKI, WIĄZAŁA BUTY, GRAŁA W PIŁKĘ, PRZYTULAŁA, OCIERAŁA ŁZY, ODPROWADZAŁA DO SZKOŁY CZY PRZEDSZKOLA.
- Uczestnicy mogą podać własne pomysły pomocy, jakie otrzymują od rodziców. Prowadzący czeka na kilka pomysłów, zostawiając chwilę, by cała grupa mogła również powtórzyć gesty/czynności.
-
Do przedszkola marsz!
Prowadzący przypomina, że jednym z obowiązków wolontariusza jest odprowadzanie dzieci do szkoły lub przedszkola. Jedną z pierwszych rzeczy, które wzbudziły zainteresowanie Ani, były specjalne ubrania oraz codzienne zajęcia jej podopiecznych w przedszkolu.
3a) Mundurki
Pytanie: czy rówieśnicy z Boliwii mogą się ubierać do szkoły tak samo jak my?
By dowiedzieć się, jak wygląda strój przedszkolaka boliwijskiego, uczniowie wysłuchują pytań w formie zagadek i podają odpowiedzi dotyczące elementów mundurka chłopców oraz dziewczynek. Po odgadnięciu każdej z nich, prowadzący przyczepia dany element stroju (szablony do wycięcia, załącznik 2) do szablonu dziewczynki lub chłopca (załącznik 1).
Zagadki:
Sukienka
Może sięgać do kostek albo za kolana,
bywa w nią dziewczynka lub mama ubrana,
długie ma rękawy, lub nie ma ich wcale,
w stroju tym dziewczynki czują się wspaniale.
Spodnie
Zawsze będzie Ci wygodnie, gdy na nogi włożysz,
a w szafie na kant ładnie je złożysz.
Fartuszek
Gdy mama gotuje, to często na brzuszek
zakłada kolorowy..?
Dres
Na literę D nazwa się zaczyna, lubi je ubierać chłopak i dziewczyna.
Są najwygodniejsze do biegu, zabawy,
w domu gdy jesteśmy, często go zakładamy.
Dodatkowa informacja: dres w szkołach w Boliwii jest obowiązkowym strojem w dniu, w którym odbywają się zajęcia z wychowania fizycznego. Składa się z koszulki, bluzy i spodenek. Chłopcy i dziewczęta noszą identyczne dresy z logo szkoły, do której uczęszczają.
Kokarda
We włosy ją wepniesz z wstążkami barwnymi,
pod szyją zawiesisz, na sukience przypniesz.
Czy małe damy wiedzą co to takiego?
3b) Sale lekcyjne
Prowadzący przedstawia uczniom dwa zdjęcia sali przedszkolnej – w Polsce i Boliwii (baza materiałów edukacyjnych wioskiswiata.org). Prosi dzieci o odnalezienie różnic w ich wyglądzie.
Przykładowe odpowiedzi:
boliwijskie przedszkole: polskie przedszkole:
– kolorowa aula na przedstawienia – dywany
– brak szyb w oknach – dużo zabawek
– kolorowe rysunki na ścianach – kolorowe meble
– brak krzeseł
– kolorowe meble
3c) Kaligrafia
Nauczyciel wyjaśnia dzieciom, że tak jak w przedszkolach na całym świecie, oprócz zabawy jest i czas na naukę. Najważniejszym elementem edukacji przedszkolnej jest nauka pisania. Odbywa się ona poprzez ćwiczenia, które polegają na dokładnym kopiowaniu przez dzieci kształtów liter, cyfr oraz innych znaków. Nauczyciele pilnują, żeby zeszyty dzieci były zawsze kolorowe i ładnie ozdobione. Prowadzący rozdaje karty pracy (załącznik 3), z przykładowymi wzorami do skopiowania, które dzieci mają za zadanie wypełnić najdokładniej jak potrafią.
3d) Defilady
Dzieci w Boliwii już od najmłodszych lat biorą udział w różnego rodzaju marszach i procesjach z okazji świąt państwowych lub innych uroczystości. By się do tego przygotować, na kilka tygodni przed uroczystością, w czasie zajęć przedszkolnych bardzo dużo ćwiczą.
Prowadzący zaprasza dzieci do zabawy ruchowej – ich zadaniem będzie uformowanie okręgu i rozpoczęcie marszu przypominającego ten defiladowy (można tupać o podłogę, ruszając rękami, zmieniać kierunek, podskakiwać, robić przysiady itp.). Na sygnał prowadzącego (klaśniecie w dłonie z komendą) uczestnicy w trakcie marszu w rytm muzyki (załącznik 4) wykonują różne czynności.
Podkład muzyczny do marszu dostępny również pod adresem: https://www.youtube.com/watch?v=l7U_tnxdPq8
-
Podsumowanie
Na zakończenie prowadzący przypomina dzieciom, że po skończonym dniu wolontariusz ponownie zjawia się w przedszkolu, by odebrać dzieci. Ania, mimo wielu różnic, które zauważyła – specjalne mundurki, sposób nauki pisania oraz lekcje marszu – bardzo polubiła boliwijskie przedszkole. Na pożegnanie z dziećmi Ania wykorzystała poznane podczas pobytu słowa, do których powtórzenia nauczyciel zaprasza uczniów.
Propozycja: w ramach podsumowania nauczyciel wręcza dzieciom papierowe kokardki dla dziewczynek (załącznik 9) i papierowe muszki dla chłopców (załącznik 10) oraz prosi, by uczestnicy narysowali na nich to, co najbardziej zapamiętali z zajęć np. co dzieci w Boliwii robią w przedszkolu, jakie są różnice w wyglądzie sal przedszkolnych, etc.
Załączniki:
PRZEDSZKOLE BOLIWIA ZAŁĄCZNIK 1
PRZEDSZKOLE BOLIWIA ZAŁĄCZNIK 2
PRZEDSZKOLE BOLIWIA ZAŁĄCZNIK 3
PRZEDSZKOLE BOLIWIA ZAŁĄCZNIK 4